To pytanie które zadaje sobie bardzo wiele osób, które zdecydowały się na czworonożnego członka rodziny. Mała, puchata kilka jest słodka i często podczas zakupu pozostajemy pod wpływem silnych emocji natomiast należy do tego podejść nieco chłodnym okiem.

Zanim zdecydujey sie na psa należy pamiętać, że jest to zwierzę, które będzie z nami kilkanaście lat. Na początku, zanim naucze się wszystkiego będzie brudził w domu, niszczył kapcie czy buty, podjadał ze stołu i ciągnął na smyczy. Początkowo będzie malutki ale z czasem zacznie rosnąć i będzie potrzebował coraz większej przestrzeni. Tu należy sobie postawić pierwsze pytanie: Jakiej wielkości ma być nasz pies? Kiedy już odpowiemy sobie na to pytanie wybieramy rasę, przeglądamy ogłoszenia w internecie i widzimy znaczne różnice w cenach. Skąd one wynikają?

Nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt, która weszła w życie z dniem 1 stycznia 2012 r. zabrania rozmnażania i handlu zwierzętami, które nie mają rodowodu. Zakaz nie dotyczy jednak hodowli zarejestrowanych w ogólnokrajowych organizacjach społecznych, których statutowym celem jest działalność związana z hodowlą rasowych psów i kotów. Nowelizacja zupełnie nie wspomina o wymogach w stosunku do stowarzyszeń zrzeszających hodowle.

Przed wprowadzeniem nowelizacji jedyną uznaną organizacją zrzeszającą hodowców psów rasowych był Związek Kynologiczny w Polsce natomiast po uchwaleniu nowych przepisów jak grzyby po deszczu zaczeły pojawiać się nowe stowarzyszenia zrzeszające psełdohodowców, którzy w ten sosób starają się zalegalizować swoją hodowlę.

Jedynie ZKwP prowadzi kontrole rozrodu zrzeszonych zwierząt, wymaga badań genetycznych i nie zezwala na rozmnażanie zwierząt przejawiający objawy bądź będących nosicielami chorób genetyznych. Kupowanie zwierzęcia z innego stowarzyszenia to czysta ruletka. W pseudohodowli liczy się szybk pieniądz a nie dobro zwierzęcia i mimo, że zarówno w ZKwP jak i w pseudohodowlach zdarzają się wyjątki, to tak wygląda niestety rzeczywistość.

Kupując zwierzę należy w pierwszej kolejności jechać do hodowcy i zobaczyć w jakich warunkach żyją zwierzęta. Jeśli sprzedający nie chce pokazać miejsca w którym żyją psy, ich posłań bądż klatek, nie wpuszcza Was na posesję, chce się spotkać na parkingu, bądź przejazdem akurat będzie w Waszej okolicy to powinna Wam się zapalić czerwona lampka. Zwykle nieuczciwy sprzedający chce ukryć złe warunki przetrzymywania zwierząt i specjalnie na Wasz przyjazd szczenię jak i jego rodzice są poddawani zabiegom pielęgnacyjnym, aby wyglądały cudownie.

Kolejnym etapem jest sprawdzenie dokumentów. Szczenię powinno otrzymać metrykę bądź rodowód, a do wglądu powinni Państwo otrzymać rodowody rodziców. Na rodowodzie czy metryce powinna znajdować się nazwa stowarzyszenia bądź związku w jakim zarejstrowana jest hodowla. Rodowód powinien być w pełni wypełniony i zawierać informacjejak: rasa, imię, przydomek, płeć, data urodzenia, numer do identyfikacji (numer tatuażu lub chipa); numer rejestracyjny (można go porównać do numeru pesel), dane hodowcy, dane właściciela i dane przodków posiadanego psa (w rodowodzie muszą znaleźć się dane psów co najmniej do 3go pokolenia wstecz). Wszystkie pola powinny być dokładnie wypelnione. Niestety wraz z rozwojem pseudohodowli kwitnie proceder fałszowania rodowodów. W celu uniknięcia oszustwa należy zadzwonić do ZKwP i sprawdzić, czy dany hodowca rzeczywiście przynależy do związku.

Po sprawdzeniu dokumentów hodowlanych przyszedł czas na książeczkę zdrowia psa. Pies w wieku 8-9 tygodni pochodzący z dobrej chodowli powinien być już po 2 szczepieniach i 3-4 odrobaczeniach. Każdy zabieg powinien być zaopatrzony pieczątką i podpisem lekarza weterynarii. Przy dacie szczepienia powinna znajdować się wklejka zawierająca nazwę szczepionki, nr partii i jej datę ważności. Tutaj pseudohodowcy również doszukują się oszczędności. Często widujemy w Przychodni książeczki z pieczątką hodowcy a nie lekarza weterynarii, kserowane bądź drukowane wklejki, bądź wklejki od nieprawidłowych szczepionek.

Kiedy widzimy, ze wszystko jest w porządku należy dokładnie przyjrzeć się szczenięciu. czy jest żywotne, czy chce się bawić, jak reaguje na dotychczasowego włąściciela, czy już otworzyło szeroko oczy i czy interesuje sie otoczeniem. Zobaczcie jak się porusza, czy nie kuleje? Weźcie go na ręce i sprawdźcie zęby. 8-9 tygodniowe szczenię powinno już mieć widoczne wszystkie zęby mleczne.

Kiedy zabrać psa do nowego domu?

Socjalizacja psa z innymi członkami stada przypada na okres 8-12 tygodnia życia. W tym czasie uczy się obcować innymi psami, wyłapuje subtelne zachowania, które umożliwają komunikację pomiędzy osobnikami tego samego gatunku i uczy sie żyć w stadzie. zbyt wczesne odebranie szczenięcia może doprowadzić do zaburzeń zachowania jak lęk czy agresja wobec innych zwierząt. Zalecamy zabieranie zwierzęcia do nowego domu po osiągnięciu przez zwierzę 10-12 tgodnia życia.

Co dalej?

Po przyjeździe do domu należy zabrać zwierzę do lekarza weterynarii, któy dokładnie sprawdzi profilaktykę zwierzęcia, po zbadaniu zwierzęcia wprowadzi ewentualnie jej dodatkowe elementy i ustali plan działania na najbliższy czas.

Przy zakupie należy pamiętać, że odpowiednia profilaktka zwierzęcia to koszt dla hodowcy. ten koszt jest wliczony w cenę szczenięcia dlatego niska cena jest często spowodowana oszczędnościami, które nie zawsze są dobre dla zwierzęcia. Zakup szczenięcia bez odrobaczeń bądź szczepień może być zagrożeniem dla domowników, a brak odporności w przypadku rozwoju choroby zakaźnej ciągnie za sobą spore koszta, które musi ponieść już nowy właściciel. Leczenie zakaźnych chorób wieku szczenięcego jest często trudne a śmiertelność wynosi od 40-100%

Pseudohodowcy zarabiają na szczeniakach. Robią to, bo im się opłaca. Ludzie kupują szczenięta nieraz pod wpływem emocji, nieraz z żalu, że jest chory, biedny bo żył w złych warunkach jednak zakup napędza biznes pseudohodowców.

Warto przemyśleć tę kwestię przed zakupem kolejnego psa.

Zachęcamy również do zabierania zwierząt ze schroniska. To dobra alternatywa dla psa z pseudohodowli :)

Powrót do poprzedniej strony